Braki formalne w umowie kupna sprzedaży a ważność zawiadomienia

Kategoria: Ubezpieczenia / OC / AC | 04 Lip 2013 o godz.09:10 | 0 odpowiedzi

Autor: Gość11

Witam,
Mój problem jest następujący - jakiś czas temu sprzedałam samochód i przekazałam ubezpieczenie oc kupującemu. Ubezpieczenie oc było rozłożone na raty. Po dokonaniu transakcji niezwłocznie wysłałam ubezpieczycielowi (AXA direct) kopię umowy kupna - sprzedaży samochodu oraz zawiadomienie o zbyciu pojazdu drogą mailową (ubezpieczyciel podał e-mail to jako jedną z dróg informowania), otrzymałam automatyczną odpowiedź od AXA potwierdzającą fakt, że mój e-mail został wysłany. W związku z tym uważałam sprawę za zamkniętą i według mnie kolejne raty powinien już płacić nowy właściciel auta. Po dłuższym czasie dostałam pismo z wezwaniem do zapłaty raty - zignorowałam ten fakt, ponieważ myślałam, że zaszła jakaś pomyłka, jednak kiedy otrzymałam kolejne pismo zadzwoniłam do AXA, żeby zapytać o co chodzi i wyjaśnić sprawę - poinformowano mnie wtedy, że w umowie kupna-sprzedaży samochodu, którą wysłałam drogą mailową nie było podanego numeru domu kupującego, dlatego nie przyjęli tego zawiadomienia i wymagają rat ode mnie, twierdzą też, że nie mieli obowiązku informowania mnie o jakimkolwiek braku formalnym w umowie (ale przecież wiedzę, że zaistniała sprzedaż samochodu w tym momencie posiedli). Dosłałam ubezpieczycielowi brakujący numer domu - wtedy dopiero otrzymałam odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte i ten dzień AXA liczy jako moment zawiadomienia o sprzedaży i dlatego nadal wymaga ode mnie raty. (Gdyby datą uznania zawiadomienia była data pierwszego nieuznanego przez Axa zawiadomienia to rata nie byłaby ode mnie wymagana tylko od nowego właściciela auta). Czy faktycznie muszę zapłacić ratę za ubezpieczenie samochodu, który już nie był moją własnością w tym okresie? Czy Axa faktycznie nie musi informować o brakach formalnych, bądź o tym, że zawiadomienie nie zostało przyjęte? Czy mogę coś w tej sytuacji zrobić? Będę wdzięczna za odpowiedź.

ODPOWIEDZ | CYTUJ | ZGŁOŚ NARUSZENIE

Słowa kluczowe: OC ubezpieczyciel braki formalne

[cytuj autor=Gość11]Witam, Mój problem jest następujący - jakiś czas temu sprzedałam samochód i przekazałam ubezpieczenie oc kupującemu. Ubezpieczenie oc było rozłożone na raty. Po dokonaniu transakcji niezwłocznie wysłałam ubezpieczycielowi (AXA direct) kopię umowy kupna - sprzedaży samochodu oraz zawiadomienie o zbyciu pojazdu drogą mailową (ubezpieczyciel podał e-mail to jako jedną z dróg informowania), otrzymałam automatyczną odpowiedź od AXA potwierdzającą fakt, że mój e-mail został wysłany. W związku z tym uważałam sprawę za zamkniętą i według mnie kolejne raty powinien już płacić nowy właściciel auta. Po dłuższym czasie dostałam pismo z wezwaniem do zapłaty raty - zignorowałam ten fakt, ponieważ myślałam, że zaszła jakaś pomyłka, jednak kiedy otrzymałam kolejne pismo zadzwoniłam do AXA, żeby zapytać o co chodzi i wyjaśnić sprawę - poinformowano mnie wtedy, że w umowie kupna-sprzedaży samochodu, którą wysłałam drogą mailową nie było podanego numeru domu kupującego, dlatego nie przyjęli tego zawiadomienia i wymagają rat ode mnie, twierdzą też, że nie mieli obowiązku informowania mnie o jakimkolwiek braku formalnym w umowie (ale przecież wiedzę, że zaistniała sprzedaż samochodu w tym momencie posiedli). Dosłałam ubezpieczycielowi brakujący numer domu - wtedy dopiero otrzymałam odpowiedź, że zgłoszenie zostało przyjęte i ten dzień AXA liczy jako moment zawiadomienia o sprzedaży i dlatego nadal wymaga ode mnie raty. (Gdyby datą uznania zawiadomienia była data pierwszego nieuznanego przez Axa zawiadomienia to rata nie byłaby ode mnie wymagana tylko od nowego właściciela auta). Czy faktycznie muszę zapłacić ratę za ubezpieczenie samochodu, który już nie był moją własnością w tym okresie? Czy Axa faktycznie nie musi informować o brakach formalnych, bądź o tym, że zawiadomienie nie zostało przyjęte? Czy mogę coś w tej sytuacji zrobić? Będę wdzięczna za odpowiedź. [/cytuj]