Przyznał się do niepopełnionego czynu

Przyznał się do niepopełnionego czynu

Kategoria: Sąd / prokuratura / policja    |    07 Lip 2013 o godz.11:58    |    0 odpowiedzi
Autor: tigerek8
Witam
Jestem tu po raz pierwszy więc wybaczcie nieobycie. Piszę w sprawie mojego brata. Sytuacja jest tak nieprawdopodobna że nie mam pojęcia jak mu pomóc. Mój brat był w pracy (jest ochroniarzem). W czasie służby rozmawiał przed budynkiem z kolegą, oglądali swoje telefony.Kiedy wrócił na stanowisko pracy okazało się że na telefon służbowy( nr. tego telefonu podany na każdych drzwiach ochranianego budynku) dostał smsa w którym ktoś napisał że w budynku jest bomba.Brat zadzwonił do szefa z pytaniem co ma robić, szef kazał dzwonić na policję, no i zadzwonił. Oczywiście przyjechali, bomby nie było. Po akcji zgarnęli brata i powiedzieli że to z jego telefonu wysłany był sms ale nie z jego karty, sprawdzili to po IMEI.I w tym momencie sytuacja jest patowa, brat nie zna nazwiska i zamieszkania kumpla, policja ma dowody przeciwko bratu. Na policji nie chciał się przyznać więc nie chcieli go puścić do domu, przysyłali coraz to innych policjantów którzy przekonywali go że uniknie kary lub dostanie coś baaardzo małego jeśli sie przyzna i okaże skruche, nawet powiedzieli że pomogą spisać zeznanie. Brat pękł i się przyznał choć dalej twierdzi że to nie on.Co robic dalej? w poniedziałek ma się zgłosić na policję.Jak to odkręcić? Pomóżcie jakkolwiek niewiarygodnie brzmi ta historia.Nawet nie wiem co mu grozi w najgorszym i w najlepszym razie.
ODPOWIEDZ    |    CYTUJ    |    ZGŁOŚ NARUSZENIE
Słowa kluczowe: sąd  policja  wyrok  więzienie  fałszywe zeznania 

Napisz odpowiedź

1. Autor
2. Wpisz treść odpowiedzi
Pozostało 2000 znaków.
Udzielając odpowiedzi, pamiętaj o zachowaniu kultury osobistej.
Dodaj załącznik do swojego pytania:
Dodaj kolejny załącznik
3. Spam catpcha

Logowanie

Jeśli masz już konto w serwisie - zaloguj się
Zapamiętaj mnie
Zapomniałem hasła

montres rolex replica watches Montres Pas Cher Montres Pas Cher Replica Uhren Casio