BIBLIOTEKA A WINDYKACJA

Kategoria: Windykacja / komornik / egzekucja | 27 Mar 2013 o godz.12:06 | 2 odpowiedzi

Autor: ADARSZANKAA

Witam mam pytanie dotyczące wezwana do zapłaty wysłanego emailem (załącznik) Otóż ok 8 lat temu mieszkalam w warszawie przez kilka miesiecy. siostra wypozyczyla na moja karte 4 ksiazki. ja zmienilam miejsce zamieszzkania a ona zapomniala oddac i tak lezaly sobie napolce przez 8 lat. Zadnego upomnienia czy monitu nie otrzymalam. kilka dni temu zadzwonil pan z f-my SAF (windykacja) i przeslal na emailla mi wezwanie do zaplaty (ponad 1300 zł) Jaka jest szansa na zmniejszenie lub umorzenie należności w końcu ja nie wypozyczalam ich.. Czy da sie to jakoś zalatwic adarszankaa@o2.pl

ODPOWIEDZ | CYTUJ | ZGŁOŚ NARUSZENIE

Słowa kluczowe: biblioteka a windykachja

Odpowiedzi

Najwyżej oceniona odpowiedź

Autor: redaktor

Witam

[cytuj autor=ADARSZANKAA] kilka dni temu zadzwonił pan z f-my SAF (windykacja) i przesłał na emailla mi wezwanie do zapłaty (ponad 1300 zł) [/cytuj]

Proszę napisać na czyj rachunek bankowy miała Pani wpłacić zaległość z tytułu przetrzymywania książek z biblioteki ? Czy na konto biblioteki, czy firmy windykacyjnej?

Ma to związek z tym, że firma windykacyjna może reprezentować bibliotekę (umowa upoważnienia inkasowego) lub odkupić od niej powstały dług (umowa cesji).

Póki co proszę zapoznać się z odpowiedzią udzieloną na podobny problem prawny:

http://www.lexforum.pl/pytanie/kiedy-dlug-ulega-przedawnieniu_5914

i nie kontaktować się na razie w żaden sposób z firmą windykacyjną. Przerywa to bowiem bieg przedawnienia ( art. 123 par. 1 K.c.w zw. z art. 118 K.c.). Rozmowy telefoniczne są nagrywane prze firmę. Wszelkie prośby o rozłożenie długu na raty świadczą o jego uznaniu.

Pozdrawiam

27-03-2013 21:29 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenie | link

Pozostałe odpowiedzi

Autor: redaktor

Witam

ADARSZANKAA
kilka dni temu zadzwonił pan z f-my SAF (windykacja) i przesłał na emailla mi wezwanie do zapłaty (ponad 1300 zł)

Proszę napisać na czyj rachunek bankowy miała Pani wpłacić zaległość z tytułu przetrzymywania książek z biblioteki ? Czy na konto biblioteki, czy firmy windykacyjnej?

Ma to związek z tym, że firma windykacyjna może reprezentować bibliotekę (umowa upoważnienia inkasowego) lub odkupić od niej powstały dług (umowa cesji).

Póki co proszę zapoznać się z odpowiedzią udzieloną na podobny problem prawny:

http://www.lexforum.pl/pytanie/kiedy-dlug-ulega-przedawnieniu_5914

i nie kontaktować się na razie w żaden sposób z firmą windykacyjną. Przerywa to bowiem bieg przedawnienia ( art. 123 par. 1 K.c.w zw. z art. 118 K.c.). Rozmowy telefoniczne są nagrywane prze firmę. Wszelkie prośby o rozłożenie długu na raty świadczą o jego uznaniu.

Pozdrawiam

27-03-2013 21:29 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link

Autor: redaktor

Witam ponownie

ADARSZANKAA
Żadnego upomnienia czy monitu nie otrzymałam.

Moim zdanie biblioteka powinna wysyłać powiadomienia powołując się na swój regulamin, który wtedy obowiązywał.

Z pytania wynika, że książki były wypożyczone na Pani kartę. Nieważne jest kto je wtedy wypożyczył.

Pozdrawiam

27-03-2013 21:50 | odpowiedz | cytuj | zgłoś naruszenia | link